Po zakończonym meczu piłkarskim wszyscy spokojnie opuszczają stadion, tylko jeden z kibiców próbuje przeskoczyć ogrodzenie.
- Panie! - woła porządkowy - Nie może pan wyjść tą samą drogą, którą pan przyszedł?
- Właśnie to robię!
- Panie! - woła porządkowy - Nie może pan wyjść tą samą drogą, którą pan przyszedł?
- Właśnie to robię!
Komentarze
Prześlij komentarz